sportowy24 sportowy24
351
BLOG

Igrzyska Okiem Tetryka Dzień 9

sportowy24 sportowy24 Sport Obserwuj notkę 1

Wayde Van Niekerk i jego rekord świata 43,03 na 400m jest taki kosmiczny i niewiarygodny, że portale niespecjalnie go eksponują, jakby czekając co będzie dalej. Ja sam cmoknąłem zdegustowany, że nagle bez przygotowania jakiś młokos robi taki wynik (własna życiówka pobita o 0,45 sek.) - Michael Johnson do poprzedniego wyniku podchodził kilka lat, kibice ostrzyli sobie apetyt, a tu tak z ósmego toru i nawet się gość nie ucieszył. Internauci skupili się na oskarżaniu Van Niekerka o doping, bo inaczej przecież nie można pobić TAKIEGO rekordu TAKIEJ legendy jak Johnson.

A kto nam zagwarantuje, że Johnson był naprawdę czysty?

* * *

Na 100m wygrał Usain Bolt (Jamajka). Nudy.

* * *

Kolarka torowa Małgorzata Wojtyra decyzją sztabu trenerskiego musiała ustąpić miejsca na liście startowej Darii Pikulik. Wojtyra wprawdzie wywalczyła dla Polski miejsce w turnieju olimpijskim omnium, ale zasady wyłaniania zawodniczek, które z tego miejsca wystartują ustalono już w lipcu - miała zadecydować dyspozycja w Rio i ocena trenera na miejscu. Wojtyra zrobiła histerię na fb i twitterze i właściwie to te narzędzia obwiniłbym za całe zamieszanie. Łatwiej i szybciej napisać coś w afekcie i kliknąć "Wyślij" niż ubrać buty, zjechać windą, udać się do jakiegoś centrum prasowego i wylewać żale przed żywym dziennikarzem.

* * *

Przemysław Babiarz na półmetku maratonu kobiet oszacował, że Polki mogą zająć przyzwoite miejsca tzn. w pierwszej dwudziestce. Na mecie okazało się, że zajęły miejsca nieprzyzwoite - najlepsza była 21. Babiarz chyba się zna na sporcie i wie co mówi. Dobrze, że go słuchałem (a ciężko było, opowiadali sobie z Jóźwikiem historie o latających w Rio komarach i spacerujących pająkach) bo nie miałbym śmiałości z własnej inicjatywy napisać, że gdybym umiał przebiec maraton, to nie chciałoby mi się jechać do Rio zająć miejsce w trzeciej dziesiątce za darmo, tylko bym biegał w Europie za pieniądze.

* * *

Piotr Myszka miał zdobyć brąz w żeglarskiej klasie RS:X, ale ostatecznie był czwarty. To jedno z najlepszych osiągnięć polskich olimpijczyków w Rio, z opowieści Myszki wynika, że pomógł mu wiatr. Bo przecież nie można na wiatr zrzucać odpowiedzialności za przegrane zawody.

* * *

Mikst Zięba/Mateusiak trafił w ćwierćfinale na Malezyjczyków, co w badmintonie oznaczało odbicie się od ściany. Mateusiak ma 40 lat i znajduje się w dramatycznej sytuacji, bo następne Igrzyska odbędą się w Azji, więc Malajowie będą grali u siebie, natomiast w 2024 zawodnik będzie miał 48 lat. Ludger Beerbaum miał tyle w Londynie, ale on nie skacze za kometką tylko twardo siedzi w siodle.

* * *

Ruszyła rywalizacja zapaśników, nasze tradycyjne źródło medali, dzięki którym mogliśmy przez dekady udawać potęgę w sporcie olimpijskim. Polscy zapaśnicy zarzucili tradycję, by z żywymi naprzód iść i w Rio nie obejrzymy żadnego.

* * *

M.O. 15.08.2016

sportowy24
O mnie sportowy24

Blog o sporcie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport